Wonderland – srebro w bajkowych kształtach
Wonderland, czyli całkiem nowa, bajkowa kolekcja w moim butiku. Znajdziecie w niej biżuterię wykonaną z minerałów i srebra w przepięknych, filigranowych kształtach przypominających postacie i sceny z baśni czy wierszy 🙂
Nie są to elementy, których wszędzie mnóstwo (część z nich przyleciała zza oceanu, część produkowana była w malutkich odlewniach, na które trafiłam zupełnie przypadkiem), możecie mieć więc pewność, że nie będziecie spotykać na każdym kroku kobiet w takich samych kolczykach czy naszyjnikach 🙂
Mam nadzieję, że te srebrne cacka przypadną Wam do gustu i znajdą miejsce w Waszych szkatułkach 🙂
*************************
Kto jedzie tak późno wśród nocnej zamieci?
To ojciec z dziecięciem jak gdyby wiatr leci.
Chłopczynę na ręku piastując najczulej,
Ogrzewa oddechem, do piersi go tuli.
„Mój synu, dlaczego twarz kryjesz we dłonie?”
„Czy widzisz, mój ojcze? król olszyn w tej stronie,
Król olszyn w koronie, z ogonem jak żmija!”
„To tylko, mój synu, mgła nocna się zwija” (…)
„Mój ojcze, mój ojcze! czy widzisz te dziwa?
Król olszyn do siebie zaprasza i wzywa!”
„Nie bój sie, mój synu! skąd tobie te dreszcze?
To tylko wiatr cichy po liściach szeleszcze” (…)
„Mój ojcze, mój ojcze! ach, patrzaj… gdzie ciemno…
Król olszyn ma córki, chcą bawić się ze mną”.
„Nie bój się, mój synu, ja widzę to z dala.
To wierzba swe stare gałęzie rozwala”.
(Johann Wolfgang von Goethe, Król Olszyn)
*************************
– Czy nie mógłby pan mnie poinformować, którędy powinnam pójść? – mówiła dalej.
– To zależy w dużej mierze od tego, dokąd pragnęłabyś zajść – odparł Kot-Dziwak.
– Właściwie wszystko mi jedno.
– W takim razie również wszystko jedno, którędy pójdziesz.
– Chciałabym tylko dostać się dokądś – dodała Alicja w formie wyjaśnienia.
– Ach, na pewno tam się dostaniesz, jeśli tylko będziesz szła dość długo.
(Lewis Carroll, Alicja w Krainie Czarów)