Wenecja w barwach jesieni i zimy :)
W butiku kolejne nowości, tym razem spod znaku szkła weneckiego. Piękne, oryginalne korale ubrane w srebro tym razem w odsłonie jesienno-zimowej. W apetycznych brązach i zieleniach powstał komplet Settembre, z ktorego jestem bardzo zadowolona, jak rzadko 😉 Na zdjęciu naszyjnik wygląda może na troszkę “nadziubdziany”, bo kuleczki jak magnesy zsuwają się do siebie, ale w rzeczywistości jest on dość długi, a łańcuch ładnie się rozkłada na szyi i w efekcie całość wyglada baaaardzo elegancko 🙂 Aż bym sobie go z chęcią zostawiła, choć na szyję to ja jednak preferuję wisiory niż takie okazałe dziwy 🙂
Asymetryczna bransoleta też wyszła fajnie. Nie wiem, jak się będzie w niej pracować rzy komputerze, ale do lansowania się i wygladania jak bogini jesieni nadaje się doskonale 😉
Do tego kolczyki w kasztanowym brązie i komplet gotowy 🙂
Podoba mi się też Marinaio Francese. Strasznie podchodzi mi ten kolor jak słoiczek kremu Pani Walewska 😉 w połączniu z intensywną czerwienią i bielą, trochę letnio, bo po marynarsku, trochę z francuska, a trochę zimowo przez niebieski i biel.
Miałam szaloną ochotę zrobić do tego naszyjnika asymetryczną bransoletę, ale brakło mi białych kul weneckich, miałam tylko te dwie, które umieściłam w naszyjniku, więc bransoletki nie będzie, buuuu…
Są za to trzy pary kolczyków do kompletu 🙂
No i zupełnie już zimowo – komplet Mare. Bransoletka prosta, ale na ręce wygląda bajecznie, to szkło jest naprawdę udnej urody 🙂
Do tego kolczyki, też w kilku wersjach 🙂
To oczywiście nie wszystko, co przygotowałam, ale po więcej zapraszam do butiku, tam można obejrzeć caluuuuutką kolekcję 🙂
Piękne te kule! a jak idealnie sfotografowane!
Och, ten marynarski komplet i ten z morskim boskie!
Och, ten marynarski komplet i ten z morskim boskie!
warto dodac ze autor fajnie to opisala .