Dziś wieczorem…
… muszla w wydaniu wieczorowym 🙂
… muszla w wydaniu wieczorowym 🙂
Nowa porcja biżuterii z kryształami Swarovskiego już na półkach butiku 🙂 Tym razem wśród kolczyków znajdziecie nowe kształty kryształów – Navette oraz Pendular Lochrose. Jedne i drugie podbiły moje serce 🙂 Navetki za szlachetność, smukłość i efektowny, bogaty szlif:
Kolejne plecionki, bo co się będę ograniczać :))) I co ciekawsze – te też są z podróży 🙂 Powstały w zdecydowanej większości w trakcie zlotu biżuteryjek na Roztoczu, z końcem maja 🙂 Razem z dziewczynami z Krakowa, jedną rodzynką wrocławską i jedną przemyską, wybrałyśmy się w gości do Gosi – PiLLow i tam twórczo spędziłyśmy…
Dzisiaj podręczę Was, a czemu by nie, czterema parami kolczyków, które póki co na pewno nie będą miały następców w postaci takich samych lub bardzo podobnych modeli. Unikaciki takie, ot co 🙂
Zakładkowa sówka leśna z liściem na głowie Wam się spodobała, więc czemu by nie zrobić sowich kolczyków? Zielonych oczywiście, jak na pierwszy dzień wiosny przystało 🙂
Przed takim dylematem stanęła Ania, kiedy chciała, aby wykonać dla niej komplet: spinki do mankietów + kolczyki, na prezent dla pary 🙂
A miało być tak pięknie… Wywiady miały być, akademie, wizyty w zakładach pracy 😉
Brak produktów w koszyku.