Ludziom to się nudzi…
… ale dzięki temu rozwijają najdziwniejsze talenty 😉
Dziś ten gość, który nagrywa się iPhonem:
wywołał u mnie totalny opad piór 😉
… ale dzięki temu rozwijają najdziwniejsze talenty 😉
Dziś ten gość, który nagrywa się iPhonem:
wywołał u mnie totalny opad piór 😉
… ale co to za życie, chciałoby się dopowiedzieć, zupełnie jak w dowcipie 🙂 (o całość żartu mnie nie pytajcie, bo zupełnie nie pamietam reszty, utkwiła mi w głowie tylko puenta ;))
Tak to jest w tym handmade’owym światku, że upominki krążą, jak wirus grypy jesienią 😉 Raz coś do człowieka nieoczekiwanie dociera (a do mnie to już szczególnie często), innym razem samemu ma się okazję coś drobnego puścić w świat 🙂 Ode mnie dziś w drogę do Warszawy wyruszają takie kolczyki 🙂
Nikt nie zrozumie kociarza tak, jak drugi kociarz 🙂 Niedawno odwiedziła mnie Aga – RudaAB – aby pomóc mi w paru sprawach. Zobaczywszy przez folię nasz nowy regalik z Ikeowej serii jubileuszowej Billy, biały z czarnymi graficzkami, wpadła na pomysł prezentu, który nie mógł mi się nie spodobać 😀 Tylko spójrzcie:
Klony, dwa psiaki, które trafiły do nas na tymczas podczas przedpowodziowej ewakuacji krakowskiego schroniska, mają coraz mniej czasu na znalezienie domu, z końcem września będą musiały wrócić do schroniska. Taki jakiś ich pech, że wielu ludzi się nimi interesuje, wielu się podobaja, ale nikt nie chce lub nie może dać im domu 🙁 Klony miały…
Muszę się Wam przyznać do popełnienia plagiatu… Nieświadomie wprawdzie, ale jednak. Teraz dostrzegam to z pełną gamą szczegółów. Same popatrzcie: Praca oryginalna sprzed pół roku:
Do butiku wleciały właśnie ważkowe Heliotropy 🙂 (kolczyki i wisior)
Brak produktów w koszyku.