miedziaki
|||

Liściaste nowości i zapowiedź liściastego rozdawnictwa;)

Czy ja już wspominałam, że nie znoszę jesieni? No nie znoszę, nic nie poradzę. Nie znoszę głównie dlatego, że po jesieni przychodzi zima, więc w sumie to nie jesieni wina, a ona obrywa 😉

szewc
||

Szewc w butach ;)

Wczoraj miała miejsce pewna rodzinna uroczystość – mój chrześnik przystępował do I Komunii Świętej (kiedy on tak urósł? dopiero go do chrztu trzymałam!). Żarty żartami, ale w związku z tym jakiś czas temu padło na mnie widmo eleganckiego ubrania się – zgroza! Kombinowanie wdzianka takiego, żeby rodzinie wiochy nie robić, a jednocześnie nie wyglądać jak…

|

Agaty na horyzoncie ;)

Niedawno dorwałam nowe plastry agatów – tym razem wyjątkowo piękne. Niektóre z nich wydobyłam z gotowych naszyjników, wisiorów i broszek – z jakiegoś powodu tam trafiają zawsze najciekawsze okazy 🙂 A ponieważ jakiś czas temu nauczyliśmy się z TŻ przewiercać agaty (co wcale szczególnie łatwe nie jest, oj nie…), od razu zagoniłam go do pracy…