Po raz drugi w ślubnym gronie
Rok temu złoto-krystaliczne ślubne kolczyki powstały na prośbę Dominiki, a w tym roku w gronkach przed ołtarzem stanie Magda 🙂 Na jej życzenie (po przeczytaniu gronkowej notki i pozostawieniu komentarza – ah ta technika! ;)) zeszłoroczny wzór odtworzylam w odcieniu Crystal Silver Shade, który zdaniem przyszlej Panny Młodej zdecydowanie najlepiej pasował do sukni ślubnej 🙂
Moje paznokcie po napakowaniu kolczyków ponad setką kryształków praktycznie przestały istnieć, ale całkowicie wynagradza mi to fakt, że efekt Magdę zadowolił. Jupi!
Po obejrzeniu zdjęć Magda odpisała na moją wiadomość:
- Prawdziwe CUDO!!!!!!! OGLĄDAM I NIE MOGĘ UWIERZYĆ ŻE JUŻ SĄ I CO NAJWAŻNIEJSZE DLA MNIE 🙂 PRZEPIĘKNE!!!! SIEDZIAŁAM WŁAŚNIE I CZEKAŁAM NA TEGO MAILA:)
a po odebraniu paczki z rąk kuriera dodała jeszcze:
- WŁAŚNIE JE ODEBRAŁAM!!! SĄ CUDOWNE, TAKIE JAKIE SOBIE WYMARZYŁAM!!!!! JESTEŚ WIELKA, DZIĘKUJĘ CI SERDECZNIE, ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO DOBREGO, SAMYCH SUKCESÓW I DALEJ SUPER POMYSŁÓW!!!!!!
Czy muszę dodawać, że banan z pyska nie schodzi mi od samego południa? 😀
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, Magdo! 🙂