Tak, zdarzaj膮 si臋 czasem tacy. Tacy, co to sami nie wiedz膮 czego chc膮, zmieni膮 zdanie milion razy na minut臋 i cz艂owiek sto lat my艣li o projekcie dla nich, a oni dalej chc膮 co艣 zmieni膰, ulepszy膰 i poprawi膰. Mija rok, a sprawa dalej nie ma szcz臋艣liwego fina艂u i nawet si臋 ku niemu nie zbli偶a!
Powsta艂y na zam贸wienie Pani Pauliny, kt贸ra wybiera艂a si臋 na 艣lub chrze艣nika. Musicie przy tym wiedzie膰, 偶e to osoba, kt贸ra nie boi si臋聽odwa偶nych聽stylizacji, wi臋c wymy艣li艂a sobie do bia艂ych, kr贸ciutkich w艂os贸w (kt贸re wyj膮tkowo jej pasowa艂y :)) – retro sukienk臋, bia艂膮 w czarne grochy, a na uszy du偶e, wyraziste, b艂yszcz膮ce kolczyki w bordo-czerwieni.
Swarowe heliotropy w zam贸wieniach Klientek przewijaj膮 si臋 ostatnio cz臋sto. Najpierw dwie bransolety i kolczyki, a teraz naszyjnik 馃檪 Oj, zesz艂o mi, zesz艂o, zanim go zrobi艂am.
Nie b臋dzie pewno dla nikogo szczeg贸lnym zaskoczeniem, je艣li zdradz臋, 偶e bardzo lubi臋 swoj膮 prac臋 馃檪 No dobrze, mo偶e i zdarza mi si臋 pomstowa膰 to na poczt臋, to na jaki艣 urz膮d, narzeka膰 na papierologi臋, czasem przeczytam w mailu co艣 nieprzyjemnego, czasem wkurzam si臋, gdy kto艣 z bi偶u-podw贸rka kradnie moje foty albo dostawca robi mnie w konia,…
Ostatnimi czasy cz臋sto zdarza mi si臋 dostawa膰 pro艣by o dorobienie czego艣 do kompletu. A to bransoletki do kolczyk贸w, a to klips贸w do wisiora, a to naszyjnika do bransoletki 馃檪
Studenci w akademikach podpisuj膮 pono膰 swoje kubki, pracownicy oznaczaj膮 jedzenie w korporacyjnych lod贸wkach (znacie ten dowcip:聽Przy 艣niadaniu rozmawiaj膮 dwie blondynki: “Wiesz, nigdy nie mog艂am zrozumie膰 co za g艂upiutcy ludzie nadaj膮 jedzeniu imiona.” “No w艂a艣nie, czy ta kanapka wygl膮da niby jak Mariusz?” ;)), pami臋tam te偶 czasy, kiedy d艂ugopisy w urz臋dach mia艂y napis Wr贸膰 do mnie. Okazuje…
Jaki艣 czas temu, raczej d艂u偶szy ni偶 kr贸tszy ;), napisa艂a do mnie jedna z Klientek, pani Agnieszka, kt贸rej spodoba艂y si臋 trzy pary kolczyk贸w kiedy艣 przeze mnie wykonanych, ale ewentualnych dla siebie pragn臋艂aby w niebiesko艣ciach.
Heliotropowa bransoletka Alicji, kt贸r膮 pokazywa艂am wczoraj, nie by艂a jedyn膮 rzecz膮, przy kt贸rej zmaga艂am si臋 z jakim艣 brakiem weny i og贸lnym nieudawaniemsi臋. Mniej wi臋cej w tym samym czasie, kiedy my艣la艂am nad dyndajowym ba艂aganem Alicji, w pracowni rozbeb艂any by艂 komplet 艣lubny dla Pani Marceliny.
Wprawdzie zdarzy艂o mi si臋 od jednej z moich najsympatyczniejszych Klientek dosta膰 kiedy艣 偶yczenia, kt贸re powali艂y mnie na kolana, a brzmia艂y, ni mniej, ni wi臋cej, tak: 聽“(…) 偶eby te czarne dziury ju偶 nie wch艂ania艂y tylko pozostawia艂y w stanie permanentnego wyplucia“, trudno jednak ukrywa膰, 偶e p贸ki co wci膮偶 czekaj膮 one na spe艂nienie 馃檪
W ramach prezentowania zalegaj膮cych na dysku zdj臋膰 dawno zrobionych, acz nie pokazanych szerszemu gronu bi偶ut贸w, zaczynam od kompletu z koralem wykonanego na zam贸wienie forumowej kole偶anki i b臋d膮cego prezentem 艣lubnym dla pewnej dojrza艂ej ju偶 pary, kt贸ra postanowi艂a si臋 pobra膰 馃檪 Spinki do mankiet贸w dla niego, kolczyki z wisiorem dla niej, a wszystko z korali o tym…
Brak produkt贸w w koszyku.
