Skrzynka pęka!
Dostalam w tym roku tyle kartek świątecznych, że do skrzynki pocztowej się nie mieszczą, a listonoszowi krzywi się kręgosłup ;) A wszys...
21
gru
Od ekshibicjonistki…
17
gru
Kocia ramka od kociej fanki :)
Nikt nie zrozumie kociarza tak, jak drugi kociarz :)
Niedawno odwiedziła mnie Aga - RudaAB - aby pomóc mi w paru sprawach. Zobaczywszy...
15
gru
Co sąsiedzi powiedzą?
Zastanawiam się czasem, kiedy sąsiedzi, widząc mnie zimą wychodzącą z biżuteryjnymi popierdółkami, plikiem białych kartek i aparatem do...
09
gru
Druczki pocztowe na wagę złota
Na jednym z forów, budząc we mnie wspomnienia ;), wyszedł ostatnio temat druczków pocztowych - jak to wygodnie brać sobie je zawczasu z...
06
gru
I co? Zaglądaliście pod poduchy?
Ja obadałam je już z samego rana i co znalazłam? Hoho...
Mikołaj przyniósł mi (ta-dam!):
Tablecik! Ileż ja się na wzdych...
28
lis
Po piętnastej choćby potop
Istne szaleństwo, to co się ostatnio wyprawia. Jakby wszystko się uwzięło, żebym z niczym nie mogła zdążyć. Wstaję coraz wcześniej, ost...
13
lis
Przyszła baba do lekarza…
... do ortopedy, z gipsem na nodze i skręconym kolanem pod tym gipsem.
Doktor zerknął z powątpiewaniem na sfatygowany bandaż, który pr...
05
lis
Spowiedzi Mariselli część druga :)
Skoro już zaczęłam się tłumaczyć, wypadałoby skończyć :) Wczoraj przyznałam się już do długiej przerwy we wstawianiu nowości do butiku ...
04
lis
Porwanie Baltazara Gąbki, czyli tajemnicze zniknięcie Mariselli
Obiecałam kiedyś, że wytłumaczę się z tego, skąd się wzięło moje zniknięcie wiosenno-letnie. Już nawet zaczynałam sądzić, że uda mi się...