Do końca świata i jeden dzień dłużej :)
|

Do końca świata i jeden dzień dłużej :)

W lecie pokazywałam tutaj komplecik, który zrobiłam ze srebra, kryształów Swarovskiego i koralików Miyuki na pewien konkurs biżuteryjny 🙂 Komplet zajął II miejsce, został do mnie odesłany i tak sobie leżał, bo zupełnie nie wiedziałam, co z nim zrobić. Sprzedać to jakoś nie teges, podarować nie było komu… Przez jakiś czas myślałam, że komplet stanie…

|

Zapomniana sówka leśna i drobne candy książkowe :)

Właśnie mi się przypomniało, że razem z nowymi zakładkami miałam wstawić do butiku jeszcze jedną starszą sztukę, zrobioną kiedyś tam po coś, już sama pamietam jak przez mgłę 😉 Ale mi się zapomniało, normalka 🙂 Miałam też prosić Was w poprzedniej notce, żebyście podrzucili mi tytuły jakichś wartych przeczytania książek, skoro już temat czytelniczy się…

|

Yyyyyyyyy….

Podczas sobotniego przemarszu przez hipermarket zniosło mnie na dził zabawkowy. Nie żebym czegoś szukała, po prostu zabawki jakoś zawsze są po drodze do głównej alejki, która jest strategicznie najlepszą trasą jeśli idzie o realizowanie szybkich zakupów 😉 Można z niej robić błyskawiczne wypady na sąsiednie terytoria, bez zabierania koszyka, a na dodatek ma się najlepszy…

|

Ludu Krakowa!

Zapomnij o korzystaniu z wyszukiwarki połączeń MPK! Oto nadszedł czas upgrade’u, po którym z w miarę przyzwoitej, wyszukiwarka stała się beznadziejna. No dobrze, wcześniej nie działała może idealnie i dawała minutę na oblecenie na przykład calusieńkiego Ronda Mogilskiego albo coś, ale przynajmniej nie dowalała totalnych bzdur co i rusz.

Liściaste nowości i zapowiedź liściastego rozdawnictwa;)
|||

Liściaste nowości i zapowiedź liściastego rozdawnictwa;)

Czy ja już wspominałam, że nie znoszę jesieni? No nie znoszę, nic nie poradzę. Nie znoszę głównie dlatego, że po jesieni przychodzi zima, więc w sumie to nie jesieni wina, a ona obrywa 😉