Czerwień absolutna
Szewc bez butów chodzi, jak to mawiają, a szewca córka, która też jest szewcem, to już w ogóle 😉 Czasem jednak jakiś obuw przyodziać wypada, oj, wypada (tak metaforycznie, jak i dosłownie), a jak biżuteryjka biżuteryjkę na ślub zaprasza, i to jeszcze w charakterze świadka, to się bez kolczyków przecież pokazać nie godzi, co nie?